Ks. Aleksander Szełomow w nowej roli
Ks. kmdr Aleksander Szełomow
Ks. mitrat Aleksander Szełomow, proboszcz parafii prawosławnej w Olsztynie, od niedawna jest dziekanem środowiska kombatantów, byłych więźniów politycznych, byłych żołnierzy zawodowych oraz oficerów rezerwy Wojska Polskiego. W nadchodzącym tygodniu spotka się z prezesami tych organizacji.
Ks. komandor Aleksander Szełomow piętnaście lat (1994-2009) był prawosławnym kapelanem Marynarki Wojennej, a w ubiegłym roku przeszedł na wojskową emeryturę. Jednak niedługo cieszył się stanem spoczynku, bo już w listopadzie tego roku Prawosławny Ordynariusz Wojskowy, na wniosek prezesa Zarządu Głównego Związku Kombatantów Rzeczypospolitej Polskiej i Byłych Więźniów Politycznych w porozumieniu z Prawosławnym Metropolitą Warszawskim i całej Polski oraz Prawosławnym Ordynariuszem Diecezji Białostocko-Gdańskiej dekretem nr 2/10 powierzył jego opiece duszpasterskiej wymienione na wstępie środowiska. Dlaczego akurat proboszczowi z Olsztyna?
-
Ponieważ spełniałem wszelkie warunki, a po drugie na tej funkcji potrzebny był duchowny o odpowiednim stażu i doświadczeniu w służbie wojskowej - odpowiedział nam ks. kmdr Aleksander Szełomow. -
Przypomnę, że w czasie, gdy byłem dziekanem Marynarki Wojennej, miałem już bardzo dobre kontakty ze środowiskiem kombatantów, Związkiem Sybiraków i Rodziną Katyńską, które przyznały mi medal Pro Memoria. Nową funkcję traktuje również jako swoiste uhonorowanie nie tylko mojej służby w armii, ale także wojskowej tradycji rodzinnej, bo na przykład Irena Ostoja Sieradzka, siostra mojej babki, już przed wojną pracowała w dowództwie Marynarki Wojennej w Gdyni. W swojej nowej misji ks. kmdr. Szełomow nie zamierza ograniczać się do wyznawców prawosławia.
-
Obecnie jestem jedynym kapelanem środowisk kombatanckich, więc będę starał się zapewnić opiekę duszpasterską osobom różnej tradycji religijnej. Będę do ich dyspozycji w miarę potrzeb i nie będę pytał, kto jest jakiego wyznania. Jestem dziekanem ogólnopolskim, lecz mam nadzieje, że jako duchowny z Olsztyna będę się częściej spotykał z kombatantami mieszkającymi w naszym mieście i regionie. Już w nadchodzącym tygodniu jadę do Warszawy na spotkanie z prezesami organizacji kombatanckich. W styczniu natomiast znajdę się w delegacji tych związków podczas ich wyjazdu na spotkania z kombatantami rosyjskimi.
Rodzina ks. Aleksandra Szełomowa pochodzi z białej rosyjskiej emigracji z Sankt Petersburga. Sam komandor urodził się w Szczecinie 61 lat temu. W przyszłym roku będzie świętował 40-lecie posługi kapłańskiej. Jest absolwentem Chrześcijańskiej Akademii Teologicznej i podyplomowego studium Marynarki Wojennej. Swoją drogę duszpasterską rozpoczynał w Wojnowie na Mazurach, gdzie od 1971 roku pracował wśród tzw. staroobrzędowców. W Olsztynie jest proboszczem od 1982 roku. Ćwierć wieku przewodniczył warmińsko-mazurskiemu oddziałowi Polskiej Rady Ekumenicznej.