Winda znajdzie się w „kominie” przy schodach Urzędu
Wojewódzkiego |
Więcej zdjęć »
Z budynku Urzędu Wojewódzkiego w Olsztynie „szklanego domu” zrobić się nie da. Ale i tam można co nieco zmodernizować, ulepszyć, unowocześnić. Kilka miesięcy temu wojewoda warmińsko-mazurski Marian Podziewski wpadł na pomysł, by w „kominie” przy głównych schodach urzędu zamontować nowoczesną windę.
- Stara winda często się psuła, nie było do niej części zamiennych, chociażby dlatego, że firma, która ją wyprodukowała już nie istnieje - mówi Edyta Wrotek, rzecznik prasowy wojewody. -
Stąd pomysł, by pustą przestrzeń przy schodach wykorzystać na zamontowanie nowoczesnego dźwigu osobowego.Montaż nowej windy nie pociągnie za sobą demontażu starego dźwigu. Ten jest właśnie remontowany i nadal będzie służył, przede wszystkim niepełnosprawnym.
-
Nowa winda będzie zatrzymywała się tylko na piętrach - wyjaśnia Alfred Wenzlawski z Gabinetu Wojewody.
- Natomiast starą winą można również dostać się na tzw. półpiętra Urzędu Wojewódzkiego. Dlatego musimy tę starą windę zachować, bo w przeciwnym razie osoby na wózkach mogłyby mieć duży kłopot w dostaniu się do wielu miejsc w urzędzie. Oczywiście, osoby niepełnosprawne będą też mogły korzystać z nowej windy.
Nowa, wyprodukowana we Włoszech, winda ma być przeszkolona, podobnie jak np. windy w CH Alfa. Kursować będzie od piwnicy po III piętro. Montaż windy rozpoczęto 6 października. Koniec planowany jest na 20 grudnia. Koszt budowy - 600 000 zł.
Z D J Ę C I A