Kąpiący się zimą w wodzie Jez. Krzywego | Więcej zdjęć »
Jest nam ciepło! Jest nam ciepło! Tak skandowało dziś (14.11) ponad 50. morsów, kręcąc się i podskakując w mającej 5-7 stopni Celsjusza wodzie jeziora Krzywego. Mimo, że na naprawdę zimną wodę trzeba jeszcze trochę poczekać, morsy zrzeszone w olsztyńskim Stowarzyszeniu „Kąpiący się zimą” już od siedmiu tygodni przygotowują się do nadejścia mrozów.
Dzisiaj w południe na Plaży Miejskiej w Olsztynie pojawiło się ponad 50. amatorów kąpieli w lodowatej wodzie. Jak zwykle była rozgrzewka, potem kilkuminutowa kąpiel, potem „przebieżka” i znowu kąpiel... Ale zanim „Kąpiący się zimą” weszli do wody, potrenowali udzielanie pierwszej pomocy.
- W naszej grupie jest ratownik medyczny i to on zaproponował, byśmy przypomnieli sobie zasady udzielania pierwszej pomocy przedmedycznej - powiedział Janusz Moszczyński, prezes Stowarzyszenia „Kąpiący się zimą”. - Razem z nami kąpie się też ratownik wodny, ale dobrze jest, kiedy jak najwięcej osób zna zasady resuscytacji. Chociaż członkowie naszego stowarzyszenia znają zasady bezpiecznego zachowania się w wodzie, w zimie w jednym przeręblu kąpie się ponad 100 osób. Nigdy nie wiadomo, kiedy i czyja pomoc będzie potrzebna. Warto więc ćwiczyć - również udzielanie pierwszej pomocy.
Morsy z województwa warmińsko-mazurskiego rozpoczną właściwy sezon kąpieli za tydzień. Podobnie jak w ubiegłym roku, inauguracja sezonu odbędzie się w Starych Jabłonkach.