Prof. Bogusław Liberadzki otworzył biuro w Olsztynie
Bugusław Liberadzki przyjechał do Olsztyna m.in. by poprzeć Marcina
Kulaska, kandydata SLD na prezydenta miasta |
Więcej zdjęć »
Jako były minister transportu i gospodarki morskiej prof. Bogusław Liberadzki z samego rana (4.11) pojechał zobaczyć, jak przebiega budowa drogi ekspresowej S7 między Olsztynkiem a Nidzicą. W tym czasie w Witramowie dwa potężne dźwigi szykowały się do przeniesienia o 50 metrów niemieckiego bunkra sprzed II wojny światowej, bo stał na trasie nowej drogi. Konserwator zabytków uznał, że nie można go wysadzić w powietrze i stąd cała akcja za 2 mln zł.
Europoseł sceptycznie ocenił przedsięwzięcie, bo za taką kwotę można byłoby zbudować kawałek ekspresówki albo zwiększyć pomoc socjalną mieszkańcom byłych PGR-ów. Tymczasem brak funduszy stawia w niezręcznej sytuacji samych drogowców, którzy często tłumaczą się nie za swoje winy. Na spotkaniu w oddziale Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad prof. Liberadzki usłyszał, że z powodu niepewnych źródeł finansowania nie można rozpocząć lub zakończyć inwestycji drogowych, na które czeka cały region. Dotyczy to np. drogi nr 16 oraz północnej obwodnicy Olsztyna.
Europoseł mówił o tym na konferencji prasowej po otwarciu swego biura w budynku przy ul. Prostej, a przy okazji kandydat na prezydenta Olsztyna Marcin Kulasek skrytykował decyzję o likwidacji linii autobusowej MPK nr 14 do Barczewa. Wielu działkowców dojeżdżało nią do ogrodów działkowych na Wójtowej Roli. Kandydata poparł Bogusław Liberadzki przypominając, że komunikacja publiczna nie jest powołana po to, żeby robić biznes, ale ma służyć społeczeństwu.
Były minister od dróg i kolejnictwa odwiedził także Dworzec Główny PKP w Olsztynie, który nie sprawił na nim, bo nie mógł, pozytywnego wrażenia. Prof. Liberadzkiemu spodobały się jedynie nowoczesne i bezwonne toalety. Co do przyszłości obiektu, to radził zobaczyć, jak to wygląda w innych miastach europejskich tej wielkości. Ale najpierw sugerował rozebranie kiosków i budek handlowych.
Pomimo napiętego planu wizyty prof. Liberadzki wygłosił na UWM odczyt o stosunkach polsko-rosyjskich z perspektywy Brukseli. Zapytany później, czy doczekamy się ruchu bezdewizowego na obszarze przygranicznym z Rosją, potwierdził, że sprawa jest finalizowana i niebawem bez wiz i przeszkód będziemy mogli jeździć do Kaliningradu.
Z D J Ę C I A
F I L M Y