Ponad siedem godzin trwała XIX sesja olsztyńskiej Rady Miejskiej. Radni nie zgodzili się na przerwanie sesji po upływie regulaminowych 7. godzin i przeniesienie tzw. spraw różnych oraz wyboru członka komisji rewizyjnej na następne posiedzenie rady.
Pod nieobecność przebywającego na urlopie Zbigniewa Dąbkowskiego obrady prowadziła Bożena Marcinkowska, wiceprzewodnicząca Rady z ramienia koalicyjnego klubu radnych „Po Prostu Olsztyn”. Przypomnijmy, że wiceprzewodnicząca pozostaje pod prokuratorskim zarzutem korupcji, a przed aresztowaniem uchroniła ją opinia lekarzy o złym stanie zdrowia. -
Pani przewodnicząca pozostaje nie tylko pod zarzutem, ale jest też „bolejąca” - powiedział nam jeden z radnych opozycji -
Jest przecież na zwolnieniu lekarskim. A obok siedzi dwóch „czystych” wiceprzewodniczących, z LiD i PiS. Ale koalicja boi się oddać im prowadzenie obrad, żeby czegoś niekorzystnego dla tej koalicji nie przeprowadzili.Na otwarciu sesji obecnych było 17. radnych. Z upływem czasu ich szeregi topniały. Do końca wytrwało 13. - minimum, by rada mogła podejmować uchwały. Liczebną przewagę miała opozycja, ale swojej przewagi nie wykorzystała. -
Wbrew obawom koalicji, radni opozycji nie zrobią nic co mogłoby zaszkodzić miastu - powiedział nam radny PiS Henryk Baczewski.
Z ważniejszych punktów porządku obrad, na uwagę zasługują pytania i interpelacje radnych (o tym napiszemy w odrębnym materiale), dyskusja nad projektem uchwały o zakazie palenia na olsztyńskich cmentarzach (o tej sprawie również napiszemy odrębnie), przyjęcie uchwał o zmianie stawek podatku od nieruchomości, podatku od środków transportowych, opłaty miejscowej oraz opłaty adjacenckiej, a także uchwała dotycząca przyszłorocznych cen ścieków komunalnych.
Uchwałę w sprawie nowych stawek podatku od nieruchomości radni przyjęli 7. głosami za i 5. przeciw, przy 3. głosach wstrzymujących się. Dyskusji nad tym punktem porządku obrad nie było. Każdy z radnych miał dzisiaj już wyrobione zdanie jak głosować. Tak więc w 2008 roku podatki od nieruchomości w Olsztynie wzrosną przeciętnie o 2,01%, przy czym zaznaczyć należy, że nie zmieni się stawka podatku dla gruntów pozostałych, zajętych m.in. pod budownictwo mieszkaniowe. Przykładowo, w następnym roku zapłacimy 66 groszy od 1 mkw. powierzchni gruntów związanych z prowadzeniem działalności gospodarczej, 52 grosze od 1 mkw. powierzchni użytkowej budynków mieszkalnych, 17,97 zł od 1 mkw. powierzchni użytkowej budynków związanych z prowadzeniem działalności gospodarczej oraz 2% wartości podlegających podatkowi budowli.
Bez dyskusji i jednogłośnie (15 głosów za) przyjęto uchwałę wprowadzającą nową stawkę opłaty miejscowej. W 2008 roku opłata ta wynosić będzie 1,75 za dzień pobytu na terenie Olsztyna.
Przy podejmowaniu uchwały o nowych stawkach podatku od środków transportowych jeden radny wstrzymał się od głosu, ale 14. pozostałych głosowało za uchwałą. Podatek płacić będą właściciele samochodów ciężarowych o dopuszczalnej masie całkowitej powyżej 3,5 tony i 12 ton.
Emocji nie wzbudził projekt uchwały o zmianie opłat za wodę i ścieki. -
W 2008 roku nie zmieni się cena wody, ale wzrośnie opłata za odprowadzanie ścieków o 47 groszy brutto za 1 metr sześcienny - mówił Wiesław Pancer, prezes olsztyńskich wodociągów referujący projekt uchwały. -
W 2006 r. cena wody w Olsztynie nie była podwyższana, a w roku bieżącym cena wzrosła mniej niż inflacja.
Z informacji prezesa Pancera wynika, że cena wody w olsztyńskim PWiK należy do najniższych wśród 31. podobnych przedsiębiorstw w Polsce. Na niepodwyższanie cen wody miasto może sobie pozwolić ponieważ planuje stosunkowo duże dochody (2,3 mln zł) ze sprzedaży wody i przyjmowanie ścieków z 34. okolicznych gmin. -
Podniesienie ceny odbioru ścieków, według naszych wyliczeń, spowoduje wzrost miesięcznych wydatków na utrzymanie jednej osoby o 1,45 zł - zakończył swoje wystąpienie Wiesław Pancer.
Podwyżka cen ścieków została pozytywnie zaopiniowana przez NSZZ Solidarność i OPZZ. Obowiązek uzyskania takich opinii wynika z ustawy.
Wynik głosowania nad nad podwyżką cen ścieków był jednak zastanawiający. Sześciu radnych było za podwyżką ceny ścieków, nikt się nie sprzeciwił, ale aż ośmiu wstrzymało się od głosu.
- Radni koalicji rządzącej mogli sobie pozwolić na taki unik, bo nawet gdyby uchwała nie została przyjęta, to zgodnie z ustawą z 7 czerwca 2001 r. o zbiorowym zaopatrzeniu w wodę nowe ceny ścieków weszłyby w życie po 70. dniach od złożenia przez PWiK wniosku o podwyżkę - wyjaśnił nam Waldemar Zwierko, przewodniczący klubu radnych PiS, który sam głosował za przyjęciem uchwały. -
Dziwię się postawie radnych koalicji. Przecież wiedzieli, że nowe ceny i tak wejdą w życie. Wstrzymanie się od głosu to chyba chęć przypodobania się wyborcom, którzy nie muszą wiedzieć, że od tego głosowania i tak niewiele zależało. Radni podjęli też uchwałę o zmianie stawek opłaty adiacenckiej. Teraz mieszkaniec Olsztyna może być obciążony opłatą z tytułu podwyższenia wartości nieruchomości z tytułu wykonanych przez miasto inwestycji jedynie kwotą nie przekraczającą 30% przypadających na nieruchomość kosztów. Wcześniej ten wskaźnik mógł wynosić nawet 50%.
Precedensową w historii Rady Miasta mogła być uchwała w sprawie wyrażenia zgody na wzniesienie pomnika upamiętniającego Andrzeja Wakara, olsztyńskiego pisarza i publicysty. O taką zgodę wystąpiło Towarzystwo Miłośników Olsztyna, które chce odsłonić pomnik znakomitego mieszkańca Olsztyna w dniu 21 maja 2008 r., w rocznicę śmierci Andrzeja Wakara. -
Wnoszę z zdjęcie tego punktu z porządku obrad rady do czasu ustalenia przez radę ogólnych zasad udzielania takich zgód - wnioskował Jarosław Szostek, radny niezrzeszony. Większość radnych podzieliła jego stanowisko i uchwała nie została poddana pod głosowanie.
Odnotować również trzeba, że radny Bogdan Dżus, który na poprzedniej sesji zrezygnował z udziału w komisji rewizyjnej na dzisiejszej sesji został członkiem komisji edukacji i sportu. Za włączeniem radnego do tej komisji głosowali wszyscy obecni na sesji radni.
W części posiedzenia przeznaczonej na sprawy różne, Henryk Baczewski (PiS), przewodniczący komisji rewizyjnej, po raz kolejny usiłował zainteresować radnych, a w szczególności przewodniczącego rady, złożonymi przez radnych PiS do prokuratury zawiadomieniami o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez prezydenta miasta. -
Zawiadomienia te są przez prokuraturę oddalane, ponieważ powinny być podpisane przez przewodniczącego rady miejskiej, a nie przez przewodniczącego klubu radnych - mówił Henryk Baczewski. Nie uzyskał jednak poparcia większości radnych, szczególnie, gdy radny Jarosław Szostek stwierdził, że posłanka Lidia Staroń skierowała do prokuratury apelacyjnej wniosek o objęcie postępowań karnych w sprawach dotyczących olsztyńskiego ratusza nadzorem szczególnym.
Sprawa wyboru siódmego członka komisji rewizyjnej, na wniosek radnej Bożeny Marcinkowskiej, występującej w imieniu klubu „Po Prostu Olsztyn” została przeniesiona na następną sesję rady.
XX sesja olsztyńskiej Rady Miasta została zaplanowana na dzień 19 grudnia br.
Z D J Ę C I A