Radosław Typa i jego DS3
Radek Typa testował we Włoszech najnowszą rajdówkę Citroena - model DS3 R3. Testy odbywały się na krętych, górskich drogach w okolicach San Remo, gdzie można było w pełni wykorzystać potencjał samochodu. Radek poleciał tam na zaproszenie Citroen Racing. Nowy samochód go zachwycił.
- To najbardziej zaawansowana technicznie rajdówka jaką jeździłem. Takie małe WRC. Silnik 1.6, turbo i 210 koni, fantastyczne hamulce i zawieszenie, zmiana biegów łopatkami przy kierownicy. Ta konstrukcja pozwala na bardzo wiele, auto prowadzi się fantastycznie. W żaden sposób nie można go porównać do mojego Citroena C2 - mówi Radek Typa.
Autem będzie można ścigać się w nowej klasie R3T, czyli aut teoretycznie seryjnych z „kitem” przygotowanym przez producenta. Maksymalny moment obrotowy wynosi 350 Nm, napęd przenoszony jest na koła przednie za pomocą sześciostopniowej, sekwencyjnej skrzyni. Czy w przyszłym roku zobaczymy Radka Typę za kierownicą tego Citroena?
-
Bardzo bym chciał. Ten sezon nie był zbyt udany, na osłodę pozostał dobry wynik na Rajdzie Polski. Teraz pracuję intensywnie nad zebraniem budżetu na 2011 rok. Jak zwykle w tym sporcie wszystko zależy od rozmów ze sponsorami - dodaje nasz rajdowiec.