Olsztyn24 - Gazeta On-Line
Portal Informacyjny Olsztyna i Powiatu Olsztyńskiego

Olsztyn24
04:27 22 listopada 2024 Imieniny: Cecylii, Stefana
YouTube
Facebook

szukaj

Newsroom24 Z serwisów
Tadeusz Iwiński | 2010-09-27 21:16 | Rozmiar tekstu: A A A

Kuriozalna zapowiedź Donalda Tuska

Olsztyn24
 

Na konwencji krajowej Platformy Obywatelskiej szef rządu zapowiedział, że w najbliższy wtorek przeniesie gabinet do Sejmu. To prawdziwe kuriozum, bo czy ktoś w Europie może sobie wyobrazić, iż kanclerz Angela Merkel przeniesie się do budynku nowego Reichstagu lub premier David Cameron do Izby Gmin?!

Zarówno prezydent, jak i premier dysponują w parlamencie dwupokojowymi pomieszczeniami, które zazwyczaj służą do wypoczynku bądź krótkiej pracy, szczególnie do odbywania spotkań w czasie obrad Sejmu lub Senatu. Zapewne Donald Tusk zasygnalizował w ten sposób gotowość do szczególnego nadzoru procesu legislacyjnego, w związku z hucznie zapowiadaną od dawna swoistą „rewolucją” ustawodawczą. Jednakże „pies jest pogrzebany” nie w logistyce, gdyż dystans dzielący Kancelarię Prezesa Rady Ministrów od parlamentu to zaledwie ciut ponad kilometr. Chodzi o meritum - o to, czy rząd ma rzeczywiście przygotowane w sposób należyty projekty odpowiednich aktów prawnych, na które oczekują obywatele.

Nie chcę ponadto pójść za daleko, ale mam poważne wątpliwości, czy - pośrednio - nie zostanie naruszony klasyczny, monteskiuszowski podział władzy. Zgodnie z art. 95 naszej konstytucji, to Sejm sprawuje kontrolę nad działalnością rządu. Inna sprawa, że od szeregu lat ta kontrolna funkcja ogromnie osłabła. Ale to co się działo w tym zakresie m.in. za rządów Jarosława Kaczyńskiego i jest kontynuowane przez Donalda Tuska, musi być jakościowo zmienione, a nie pogłębiane. W przeciwnym razie może dojść nie tylko do naruszania jeśli nie litery, to z pewnością ducha ustawy zasadniczej, lecz do upowszechnienia się wśród obywateli patologicznego przeświadczenia, iż de facto to Rada Ministrów kontroluje Sejm.

Radziłbym premierowi, aby nie wykonywał pozornych i karkołomnych ruchów, mieszczących się w ramach socjologicznego efektu demonstracji. Niech raczej zgodzi się np. na - od dawna proponowaną przez SLD - „godzinę pytań” do szefa rządu w parlamencie, co jest standardem w państwach dojrzałej demokracji, choćby w Wielkiej Brytanii, czy Niemczech. A nade wszystko skoncentruje na sprawach społeczno-ekonomicznych. Chleb kosztuje średnio już nie 1,2 zł, a dwa złote. Obywatele wzburzeni są zapowiedzią radykalnego obniżenia zasiłku pogrzebowego. Ponad 2 mln rodzin utraciło w kilku ostatnich latach prawo do otrzymywania zasiłku na dzieci, ponieważ utrzymywany jest nierealny próg dochodów na osobę na poziomie 504 zł. Itd. itp.
R E K L A M A
Zapowiedzi tego typu równie nie służą rozwojowi demokracji, jak oświadczenia Jarosława Kaczyńskiego, że nie będzie podawał ręki ani prezydentowi ani premierowi!

Tadeusz Iwiński

REKLAMA W OLSZTYN24ico
Pogodynka
Telemagazyn
R E K L A M A
banner
Najnowsze artykuły
Polecane wideo
Najczęściej czytane
Najnowsze galerie
Copyright by Agencja Reklamowo Informacyjna Olsztyn 24. Wszelkie prawa zastrzeżone.