Olsztyn24 - Gazeta On-Line
Portal Informacyjny Olsztyna i Powiatu Olsztyńskiego

Olsztyn24
09:53 02 lutego 2025 Imieniny: Marii, Joanny
YouTube
Facebook

szukaj

Newsroom24 Sprawy społeczne
patpul | 2010-09-02 18:01 | Rozmiar tekstu: A A A

Olsztyn bez piłki?

Olsztyn24

Jest pomysł na przyciągnięcie turystów do Olsztyna w czasie Euro 2012. Pierwsze dyskusje wywołały jednak ogromne emocje.

Kontrowersje już na wstępie wzbudziło robocze hasło, którym stolica województwa miałaby zachęcać do przyjazdu - „Miasto wolne od futbolu”. Wielu skojarzyło się z jednym - w Olsztynie nie będzie możliwości oglądania meczów na telebimach, gra w piłkę na „Orlikach” na czas Mistrzostw Europy będzie zabroniona, a kibice dyskryminowani. Władze miasta przekonują jednak, że to źle pojmowana idea.

- Musimy wypracować nasz pomysł na tę imprezę - tłumaczy zastępca prezydenta Jerzy Szmit. - Nie chcemy, żeby było tak, że mistrzostwa miną, zostanie zorganizowanych kilka ogródków piwnych i to wszystko.

Dlatego jednym z pomysłów jest wyjście do osób, które nie interesują się piłką nożną.
R E K L A M A
- Wbrew pozorom tych osób jest bardzo wiele - kontynuuje Jerzy Szmit. - Jak pokazują doświadczenia finałów mundialu czy czempionatu Starego Kontynentu, sporo osób wyjeżdża z miast, w których odbywają się mecze, bo mają dość tego całego zamieszania i zmiany trybu życia. To właśnie oni są rzeszą do zagospodarowania.

Niecałe dwa lata to jednak niewiele czasu, by przygotować taką ofertę. Niezbędne jest przede wszystkim zaplecze turystyczne - zagospodarowanie jezior, baza hotelowa, ścieżki rowerowe, wypożyczalnie - oraz propozycje kulturalne, które wyciągnęłyby tych, którzy nie interesują się piłką, jak i tych, którzy chcieliby odsapnąć między meczami. Być może specjalne połączenia z Gdańskiem i Warszawą - najbliższymi Olsztynowi miastami, w których odbywać się będą mecze Euro.

Specjaliści od marketingu obawiają się jednak określonego umiejscowienia Olsztyna poprzez taką promocję.

- To oryginalny, ale i trochę kontrowersyjny pomysł - przyznaje Marcin Zarębski. - Można popełnić błąd komunikacji marketingowej. Jeżeli podczas tak dużej imprezy będziemy pozycjonowali się jako miasto bez piłki, to zostaniemy tak zapamiętani.

Dlatego władze przekonują, że nie zamierzają się odgradzać od tego, co będzie się działo w kraju za niecałe dwa lata.

- Nie mamy zamiaru zaniedbać tych, którzy pasjonują się piłką - przekonuje zastępca prezydenta. - Pomyśli nad zorganizowaniem im takich miejsc, w których wspólnie będą przeżywać mecze. Chcemy jednak pokazać tę drugą stronę, że nie tylko piłka. I jeżeli nie chcą się w czerwcu 2012 roku zajmować futbolem, to dobrze w Olsztynie spędzą czas.

REKLAMA W OLSZTYN24ico
Pogodynka
Telemagazyn
R E K L A M A
banner
Najnowsze artykuły
Polecane wideo
Najczęściej czytane
Najnowsze galerie
Copyright by Agencja Reklamowo Informacyjna Olsztyn 24. Wszelkie prawa zastrzeżone.