Policjanci podsumowali bezpieczeństwo na drogach podczas ostatniego wakacyjnego weekendu. Jak twierdzą „mundurowi”, powroty z wakacyjnych urlopów przebiegały spokojniej, chociaż w wypadkach drogowych i kolejowych zginęło więcej osób niż przed rokiem.
Od piątku do niedzieli na drogach Warmii i Mazur doszło do 10 wypadków, w wyniku których 4 osoby zginęły, a 9 zostało rannych. Trzy najbardziej tragiczne wypadki nie były związane z wakacyjnymi powrotami.
W sobotę około godziny 16., na skrzyżowaniu ulic Płk. Dąbka i Piłsudskiego w Elblągu doszło do śmiertelnego potrącenie pieszej przez tramwaj. Jak wynika z relacji świadków, 80-letnia kobieta weszła na pasy przy włączonym czerwonym świetle. Kobieta najprawdopodobniej nie zauważyła jadącego w kierunku centrum miasta tramwaju. Starsza pani została potrącona przez pojazd. Na miejsce wezwano pogotowie ratunkowe oraz policjantów. 80-latki, mimo podjętej akcji reanimacyjnej, nie dało się uratować. Policjanci zbadali motorniczego alkotestem. Mężczyzna był trzeźwy.
Sześć godzin później oficer dyżurny kętrzyńskiej Komendy został poinformowany przez kierownika pociągu o tym, że pociąg relacji Olsztyn - Ełk potrącił człowieka. Do zdarzenia doszło na niestrzeżonym przejeździe kolejowym w miejscowości Nowy Młyn. Mężczyzna w wyniku doznanych obrażeń zmarł.
Sekcja zwłok wyjaśni natomiast okoliczności śmierci 54-letniego mieszkańca gminy Lubawa. W niedzielę około godziny 2.00 policjanci zostali wezwani do miejscowości Rożental. Tam 21-latek kierujący vw golfem najechał na leżącego na jezdni mężczyznę. Niestety 54-latek nie przeżył. Kierowca auta był trzeźwy. Prokurator i lekarz prowadzący czynności na miejscu wypadku wstępnie wykluczyli udział innych osób w zdarzeniu. Istnieje jednak prawdopodobieństwo, że leżący na jezdni mężczyzna mógł ponieść śmierć przed wypadkiem. Wyjaśni to śledztwo prowadzone w tej sprawie.
W czasie weekendu policjanci byli wzywani na miejsce 138 kolizji drogowych. Zatrzymali także 59 nietrzeźwych kierowców.