Pracujący przy budowie ul. Artyleryjskiej robotnicy dokopują się różnych
tajemniczych obiektów
Do końca sierpnia zakończyć się mają badania terenowe prowadzone przez archeologów w miejscu, gdzie drogowcy budujący nową ulicę Artyleryjską odkopali pozostałości starych budynków. Chodzi o poniemiecką komorę znajdującą się między ulicą Dąbrowskiego a dawną stacją benzynową oraz ruiny kamienicy zbudowanej pod koniec dziewiętnastego wieku przy ulicy Wojska Polskiego. W kamienicy do czasów drugiej wojny światowej mieściła się apteka, natomiast komora pełniła najprawdopodobniej rolę przepompowni.
Te podziemne znaleziska, mimo, że nie zaskoczyły wykonawców, to jednak opóźniają prace związane z budową nowej ulicy.
Konserwatorzy zabytków i archeolodzy spodziewali się takich odkryć na tym terenie. Nie wykluczone, że będzie ich znacznie więcej. Wykopy prowadzone w miejscach, gdzie już kilkuset lat temu było miasto, często kończą się ciekawymi wykopaliskami.
Zaskoczenia nie kryli natomiast robotnicy, którzy we wtorkowe popołudnie przecięli kabel elektryczny. Część Zatorza przez dwie godziny nie miała prądu. Awaria spowodowana była nieścisłościami na mapach ilustrujących przebieg przewodów elektrycznych.