Olsztyn24 - Gazeta On-Line
Portal Informacyjny Olsztyna i Powiatu Olsztyńskiego

Olsztyn24
23:54 22 listopada 2024 Imieniny: Cecylii, Stefana
YouTube
Facebook

szukaj

Newsroom24 Sport, rekreacja
Karol Dempich | 2010-08-21 22:12 | Rozmiar tekstu: A A A
Piłka nożna

Wielkie derby na remis

Olsztyn24
(fot. archiwum)

Bez rozstrzygnięcia pozostała kwestia władzy na piłkarskich boiskach w regionie. W derbach województwa OKS 1945 Olsztyn zremisował w Iławie z tamtejszym Jeziorakiem 1:1.

Derby, jak to derby, rządzą się swoimi prawami. Tak było i teraz. Kibice, którzy licznie zgromadzili się na iławskim stadionie zobaczyli gole, żółte i też czerwone kartki. Piłkarze obu drużyn pokazali kawał dobrej piłki i chyba sprawiedliwie podzielili się punktami.

Od początku meczu po olsztyniakach wyraźnie widać było, że czują niedosyt po ostatnim remisie z outsiderem z Wysokiego Mazowieckiego. Już w piątej minucie OKS objął prowadzenie, choć jeszcze wcześniej uczynić mogli to gospodarze. Przed Pawłem Nerkiem z piłką znalazł się Iwo Zubrzycki, jednak nie trafił między słupki. To udało się natomiast Pawłowi Głowackiemu, który uderzył w długi róg iławskiej bramki. Asystę przy golu zaliczył Eduardo.

W pierwszej połowie olsztynianie mogli podwyższyć wynik i praktycznie zapewnić sobie wygraną. Tym razem skutecznością nie popisał się Łukasz Suchocki, jak na razie najlepszy w tym sezonie strzelec w OKS-ie. Być może napastnik nie chciał pogrążać klubu, którego jest wychowankiem. Popularny Suchy zmarnował dwie dogodne sytuacje do zdobycia bramki.
R E K L A M A
W drugiej połowie do głosu doszli iławianie. Na boisku pojawił się kolejny z byłych „olsztyniaków”, Tomasz Zakierski. Szansę dostał także nowy nabytek iławian, Piotr Piceluk. I to właśnie ten piłkarz sprawił, że gospodarze wyrównali. Udało im się to dopiero na osiem minut przed końcem meczu.

Kto wie, jakby potoczyły się losy spotkania, gdyby nie sytuacja z 63. minuty meczu. Wówczas z boiska schodził Eduardo. Arbiter Sławomir Pipczyński uznał, że Brazylijczyk zbyt wolno opuszcza murawę i ukarał go żółtą kartką. Nowemu piłkarzowi OKS-u nie było to na rękę. Dyskusja z sędzią skończyła się jednak drugim żółtym i w konsekwencji czerwonym kartonikiem.

W końcówce za ciosem poszli iławianie. Wynik nie uległ już jednak zmianie i doszło do podziału punktów. Tym samym Jeziorakowi udało się przełamać dwie niechlubne passy, trzech kolejnych porażek w lidze i również trzech z rzędu przegranych w derbach z OKS-em. Olsztynianie drugi raz z rzędu zdobyli jeden punkt.

Kolejną okazją na zwycięstwo będzie sobotni mecz ze Stalą Rzeszów. Wcześniej, bo już w środę OKS zagra w Pucharze Polski z Wartą Poznań.

REKLAMA W OLSZTYN24ico
Pogodynka
Telemagazyn
R E K L A M A
banner
Podobne artykuły
Najnowsze artykuły
Polecane wideo
Najczęściej czytane
Najnowsze galerie
    Copyright by Agencja Reklamowo Informacyjna Olsztyn 24. Wszelkie prawa zastrzeżone.