Wincenty Sułkiewicz opowiada gościom wernisażu o swoich fotografiach | Więcej zdjęć »
Fotografia wdzięcznym tematem do wystaw jest. Jest również tematem wszechstronnym, bogatym pod względem artystycznym i technicznym, niekiedy również nowatorskim. Nie dziwi zatem fakt, że tego lata Galeria Stary Ratusz WBP upodobała sobie właśnie tę dziedzinę sztuki jako wartą eksponowania. Po wystawach „Twarz Londynu”, „Międzynarodowy Salon Martwa Natura w Fotografii - Częstochowa 2009” czy „Kanał Ostródzko-Elbląski”, które mogliśmy oglądać w czasie zbliżających się już do końca wakacji, przyszła pora na „Architekturę i pejzaż”. Wernisaż wystawy prac autorstwa Wincentego Sułkiewicza odbył się dzisiaj (20.08).
- Zdjęcia, które wybrałem na tę wystawę powstawały od momentu zakupu mojego pierwszego aparatu cyfrowego w dwutysięcznym roku, dlatego też osoba znająca się na fotografii dostrzeże różnice w jakości pomiędzy poszczególnymi pracami - powiedział Wincenty Sułkiewicz. - Sama koncepcja wystawy też nie powstała z dnia na dzień, a raczej kiełkowała wraz z każdym plenerem, w którym brałem udział, z każdym miejscem, które odwiedziłem.
A było tych miejsc wiele. Na wystawie można zobaczyć fotografie z różnych rejonów Polski (w szczególności z Torunia oraz Warmii i Mazur), ale również na przykład z Nowego Jorku, gdzie fotograf wyemigrował za czasów minionego ustroju.
Wincenty Sułkiewicz w czasie czterdziestu już lat swej miłości do obiektywu nie stronił od podejmowania fotograficznych wyzwań. Pozostał jednak wierny dwóm tematom, architekturze oraz pejzażowi. Aby przekonać się z jakim skutkiem, zapraszamy do obejrzenia wystawy. Wyeksponowane w Galerii Stary Ratusz prace fotografa będzie można podziwiać do 1 września.