Zamiast słodkiej bułki - owoc, w miejsce chipsów - warzywa. Za darmo, choć tylko dla uczniów klas 1 - 3. Od września w regionie po raz drugi rusza program „Owoce w szkole”, współfinansowany przez UE. - Zainteresowane akcją szkoły mogą zgłaszać swój akces do 10 września - informuje Andrzej Milikiewicz, dyrektor oddziału Agencji Rynku Rolnego w Olsztynie.
W poprzednim roku szkolnym z dobrodziejstw spożywania witamin skorzystało ponad 34 tys. dzieci. W nadchodzącym może być ich jeszcze więcej, bo wcześniej nie wszystkie szkoły były zainteresowane programem: z 549 „podstawówek” w regionie zgłosiło się 393. Ich najmłodsi uczniowie codziennie dostawali owoce, warzywa lub soki.
Ogólnopolska pula programu „Owoce w szkole” sięga 12,3 mln euro, z czego 9,2 mln euro pochodzi z budżetu Unii Europejskiej. Resztę dopłaca Polska.