Według mnie - to warto jak najszybciej obejrzeć. Ozdobą wystawy ilustracji Roberta Listwana do książki „Setnik Bajek Ignacego Krasickiego” jest w lidzbarskim zamku poplenerowa wystawa florystyczna, organizowana przez Szkołę Florystyczną Małgorzaty Niskiej.
Ostre interpretacje bajek przez malarskie przesłanie Roberta Listwana i w tej samej sali lekkość i romantyzm lata. Dobre wrażenia murowane. Rośliny, które zapełniają pola, łąki i lasy Warmii lub które mijamy bez zwracania na nie uwagi, tu dzięki artystycznej kompozycji kwitną baśniowo. Kora jest ramą obrazu, zwijane w szpulki trzciny stają się paterą, omszałe gałązki, mech i sitowie tworzą żaluzje letnie... Liście spadają jak fontanny, gałęzie stają się żyrandolem... Żółte kwiatki, często zwane dzikim słonecznikiem, tutaj stają się królewskie. W użyciu są pałki jeziorne, szyszki, czy popularne zielsko, które staje się finezyjną rośliną w wazonie.
Prosty temat i przepyszna wystawa, kompozycje wywołują podziw za estetykę wykonania i budzą szacunek do piękna natury.
Nie ma co opisywać, trzeba zobaczyć to przed tym jak w niektórych instalacjach kwiaty zwiędną, a mech się wykruszy. Zdjęcia nie pokazują wszystkiego. Zapraszam do osobistego oglądu.
Z D J Ę C I A