(fot. archiwum)
Piłkarze II-ligowego OKS-u 1945 Olsztyn rozegrali dziś (15.07) najprawdopodobniej ostatni kontrolny pojedynek przed pucharowym spotkaniem z Sokołem Sokółka, którym zainaugurują nowy sezon. Rywalem podopiecznych Zbigniewa Kaczmarka była drużyna stołecznej Legii, na co dzień występująca w Młodej Ekstraklasie.
Mecz w Bartoszycach odbył się w 65. rocznicę powstania klubu, który w latach 90. święcił swoje największe sukcesy jako znany fanom futbolu Stomil Olsztyn. Mimo to, zespół trenera Kaczmarka nie ograł młodej drużyny Legii. Tym samym serię letnich sparingów kończy bez wygranej.
W dzisiejszym pojedynku bramki dla warszawian strzelali Rafał Wolski i Jakub Rozwadowski. Przy obu golach skapitulował Kamil Ryłka, który dziś jako jedyny stanął między słupkami olsztyńskiej bramki. W biało-niebieskich barwach wystąpił także wypożyczony z Podbeskidzia Bielsko-Biała Paweł Baranowski. Na boisku pojawił się również testowany nadal Jakub Kowalski.
Kolejna porażka co raz bardziej martwi kibiców z Olsztyna, którzy powoli zniechęcają się do osoby nowego szkoleniowca. Chodzi przede wszystkim o brak konkretnych wzmocnień, które miałyby być argumentem w walce o awans na zaplecze ekstraklasy. Olsztyńscy fani futbolu nie są także zadowoleni z faktu, iż Zbigniew Kaczmarek zrezygnował z usług Daniela Iwanowskiego, który przez wielu kibiców był uważany za jednego z najlepszych zawodników ostatnich lat.
Wątpliwości kibiców mogą zostać rozwiane już w przyszłym tygodniu. W środę, 21 lipca piłkarze OKS-u zagrają z Sokołem Sokółka o awans do rundy wstępnej Pucharu Polski. Piłkarze Sokoła to świeżo upieczeni II-ligowcy. Drużyna ta pochodzi z Podlasia, a więc jej zawodnicy będą rywalizowali z olsztyniakami także w lidze.
Zawodnikom z Olsztyna nie pozostaje nic innego, jak pokonać beniaminka II ligi i awansować do kolejnego etapu rozgrywek. Tam może dojść do derbów regionu. Ewentualnym rywalem OKS-u w rundzie wstępnej będzie bowiem zwycięzca spotkania MKS-u Korsze i Bałtyku Gdynia.