Sanktuarium w Świętej Lipce jest jak w bandażach. Trwa remont, który ma przywrócić piękno architektonicznej perle północy. Prace przy elewacji bazyliki i krużganków przywracają freski, z większą mocą ożywają organy, a ołtarz główny odzyskuje swój pierwotny blask. Co ważne, remont prowadzony jest tak, że nie zakłóca ani zwiedzania, ani modlitwy, ani słuchania koncertów organowych.
Ginący zabytek jest ratowany dzięki wsparciu, udzielonemu przez Islandię, Liechtenstein oraz Norwegię poprzez dofinansowanie ze środków Mechanizmu Finansowego Europejskiego Obszaru Gospodarczego w wysokości 85 proc. kosztów kwalifikowanych. Pozostałe fundusze pochodzą od źródeł lokalnych - 5 proc. kosztów kwalifikowanych z gminy Reszel - oraz centralnych - 10 proc. od Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Całkowite koszty kwalifikowalne projektu to 2.468.168 euro.
W ratunku dla Świętej Lipki wybrano metody konserwacji, które nie polegają na doraźnej poprawie estetycznej, lecz usuwają przyczynę zniszczeń. Efekt prac konserwatorów ma być widoczny przez długie lata, a nie jedynie na kilka sezonów turystycznych.
Niedawno odwiedziłam to miejsce i wysłuchałam koncertu. Dowiedziałam się, że remont instrumentu organowego polegał na usunięciu wszelkich prowizorycznych mechanizmów obcych oryginałowi, w planach remontu znalazła się m.in. generalna restauracja mechanizmu wiatrownic z wymianą membran i zaworów stożkowych, renowacja piszczałek drewnianych i zespołu miechów. Trwały intensywne prace intonacyjne.
Odwiedzający sanktuarium dostrzegą przebieg prac nad konserwacją polichromii zdobiących ściany krużganków. Trwa uzupełnianie ubytków i rekonstrukcja polichromii krużganków.
Konserwacjom podlega cała elewacja bazyliki - jest ona wyzwaniem zarówno technologicznym jak i estetycznym, nad którym czuwają komisje konserwatorskie. Zamiarem wszystkich stron zaangażowanych w projekt jest, by sanktuarium lśniło w pełnym wymiarze.
W pełnym wymiarze natomiast kolorami tęczy wabią stragany pamiątkarskie - z roku na rok jest ich więcej. Jak zwykle dużo wikliny, wyrobów garncarskich, wiatraczków, bursztynów i zalew różnych w formie „zabawiaczy”.
Z D J Ę C I A