W ostatnią niedzielę (2.12) Mikołaj odwiedził najmłodszych mieszkańców Wójtowa. Po godz. 12.00 czasu wójtowskiego w kierunku restauracji Hier Mann zaczęły nadciągać tłumy zaciekawionych mieszkańców pobliskich domostw. Na spotkanie z Mikołajem przybyło około 155 dzieci wraz rodzicami, dziadkami oraz ciociami, wujkami.
Przy wejściu w recepcji hotelu, oczekiwały na gości Śnieżynki ze Stowarzyszenia „Wspólne Wójtowo” witając wszystkich uśmiechem. Po rejestracji dzieci przechodziły do sali, gdzie mogły poczęstować się pysznymi ciastami upieczonymi przez ich mamusie, pokolorować świąteczne obrazki, zrobić dekoracje na choinkę lub dać sobie wymalować buzię przez Śnieżynkę Krysię.
W tle rozlegała się zimowo-świąteczna muzyka, w rytm której radośnie pląsały nasze dziatki. Wesołemu nastrojowi towarzyszyły śpiewy oraz rymowanki prowadzone przez Śnieżynkę Tereskę. W trakcie zabawy można było sprawdzić swoją kondycję fizyczną w tańcu Zumba prowadzonym przez trenerkę fitness Emilię z Lokalnej Akademii Ruchu w Wójtowie.
Zainteresowanie imprezą było tak ogromne, że w pewnym momencie liczyliśmy ok. 500 gości. Ale dzięki wspaniałej organizacji zabawowo-obiadowej wszyscy się pomieścili.
Czas płynął szybko i miło, wszyscy zaczęli niecierpliwie wypatrywać naszego honorowego gościa. Dzieci wołały na całe gardło „Mikołaju, Mikołaju przybądź do nas”. Mikołaj nie mógł pozostać obojętny na tak gromkie wołanie i niepostrzeżenie zjawił się pośród gości, ku uciesze i zdziwieniu zaskoczonych dzieci.
Mikołaj bez problemu wmieszał się w tłum dzieciaczków i radośnie z nimi pląsał po parkiecie, jednakże wiadomo, ze Mikołaj swoje lata ma i po tańcach zasiadł chętnie na wygodny, specjalnie dla niego przygotowany fotel pod piękną choinką z lasu. Nastąpiła długo oczekiwana i radosna chwila - wręczanie upominków. Dzięki przyjaciołom-sponsorom można było przekazać naszym milusińskim paczki, które sprawiły im wiele radości.
Dzieci tłumnie zgromadziły się wokół Mikołaja, który z zapałem wręczał im prezenty przyjmując w zamian uściski i pocałunki, a także prezenty przygotowane przez dzieci. Natomiast dzieci grzecznie czekały na swoją kolej. Zmęczony, ale radosny Mikołaj dotrwał dzielnie do ostatniej wręczonej paczki i dumnie pozował do wspólnych zdjęć.
W miedzy czasie przed hotelem na chętnych czekał zaprzęg konny ze stajni „Eljan” z Olsztyna, którym można było zwiedzić okolice. Natomiast w restauracji Hier Mann czekał na łasuchów pyszny obiad.
Jak to zwykle bywa, co dobre - szybko się kończy. Mikołaj musiał nas opuścić i powędrował do innych miejscowości nieść radość kolejnym dzieciom. My natomiast zaczęliśmy żałować tych pięknych chwil, że tak szybko mijają i myślami byliśmy już w przyszłym roku, gdy znowu będziemy się wspólnie bawili na kolejnej mikołajkowej zabawie choinkowej w Wójtowie. A uśmiech radosnych dzieciaków dla organizatorów będzie najlepszym podziękowaniem za trud i wysiłek poświęcony do przygotowania imprezy.
Korzystając z okazji dziękujemy tym wszystkim, którzy bezinteresownie pomagali nam w organizacji tej wspaniałej imprezy, która na długo pozostanie w naszych wspomnieniach.
Z D J Ę C I A
Szpital? Mam dobre wspomnienia!
