Choć Czesław Niemen nie żyje już ponad siedem lat, jego legenda i muzyka nadal trwa w naszej świadomości. Nikt tak jak on nie umiał poruszyć publiczności, która kochała go bezkrytycznie. O tym, jak silna jest legenda Niemena, można się było przekonać dziś wieczorem (31.07) w trakcie koncertu „Dziwny Ten Świat - Opowieść Niemenem”. Amfiteatr wypełniony był do ostatniego miejsca, a ci, którzy się do niego nie dostali, oblegali szczelnie parkan.
W Olsztynie co roku urządzany jest koncert poświęcony Czesławowi Niemenowi, artyście bardzo blisko związanemu z naszym miastem. Uwielbiał on przyjeżdżać do Olsztyna, gdyż zachwycał go miejscowy klimat, piękna przyroda i spokój. Z Olsztyna też pochodziła jego żona, Małgorzata, znana modelka. Nie było więc zaskoczeniem, że olsztynianie w hołdzie Niemenowi nadali jego imię amfiteatrowi i co roku organizują dzień jemu poświęcony. Koncerty ściągają fanów artysty i młodzież zafascynowaną idolem swych dziadków i rodziców.
W tym roku w Dzień Niemena zaproponowano niezwykły spektakl muzyczny „Dziwny Ten Świat - Opowieść Niemenem”, składający się z piosenek z repertuaru tego wspaniałego kompozytora, muzyka i wykonawcy. Była to muzyczna opowieść o pasji życia, urokach otaczającego nas świata i postrzeganiu rzeczywistości w interpretacji Janusza Radka, artysty nie od dziś fascynującego swą osobowością. Jego wokalna ekwilibrystyka nie tylko zachwyca, ale też doskonale przystaje do klimatu niemenowych utworów. Artysta wczuł się świetnie w atmosferę minionej epoki, dodając piosenkom Niemena swojego osobistego charakteru. Artyście towarzyszyła orkiestra pod kierunkiem Tomasza Filipczaka, aranżera i Producenta tego muzycznego projektu.
Na nowo, wyraziście i z pasją zabrzmiały „Baw się w ciuciubabkę”, „Płonąca stodoła”, „Wspomnienie”, „Pod papugami”, „Czy mnie jeszcze pamiętasz”, „Domek bez adresu”, „Sen o Warszawie”, „Nim przyjdzie wiosna”, no i słynny już „Dziwny jest ten świat”...Na nowo wrócił też klimat lat 60. i 70., lat niezwykle siermiężnych, ale jednocześnie kolorowych i pełnych pasji, którym uroku dodawał właśnie Czesław Niemen swoją charyzmatyczną twórczością, tak odmienną od tego, co oferowała nam ówczesna rozrywka. Artysta tworzył rzeczy mocne, ale jednocześnie pełne romantyzmu, perfekcyjne muzycznie. Jak wspomniał Janusz Radek, dziś muzyka jest chłodna, a utwory Niemena ciągle gorące, wręcz parzą. Nawiązaniem do tego klimatu była też dekoracja - duży adapter Bambino, która „zagrała” na otwarciu koncertu, specjalnie skonstruowana i uruchomiona...
Z D J Ę C I A